Dziś rano w pracy zostałam zaskoczona przez pana ze składu budowlanego, zadzwonił mi powiedzieć, że lada chwila cały ytong bedzie w drodze na nasza dzialke... Mój Kamil pojechał ogarnac temat dostawy, ja dojechałam pozniej i na dzien dobry okazało sie, ze warunki u nas sa zbyt ekstremalne dla ciezarowych samochodów
Jedno cięzarówa z naczepą załadowana po brzegi z awaria hdsa, drugie auto bez naczepy załadowane do pelna ale ze sprawnym hdsem. Ryły się wszystkie... przeładowywali towar na milion sposobów i dalej się zakopywali, rozładunek trwał 5 godzin!
Dzięki temu poznaliśmy naszych przyszłych wspaniałych sąsiadów którzy sami z siebie przyjechali traktorem i pomogli chłopakom wyciągnąć auta. Pogadalismy poznalimy się, będzie z kim grillowac
Jutro z rana wchodzi ekipa i zaczynają murowanie. Nie mogę się doczekać mogłabym siedzieć tam cały dzień i się przyglądać...niestety trzeba pracować....
AKTUALIZACJA: Nie przyszli :-/ przekładamy na jutro(środę)
Pierwszy etap za nami:) Bardzo się cieszę, że pogoda odpuściła i znowu będzie słonecznie i bezdeszczowo:)))
Wpadłam na działkę przed 12, chłopaki już kończyli i w sumie ja cyknęłam szybką fotkę i też pojechałam, bo musiałam opłacić kolejne fakturki.
Podsumowując stan zero wyniósł: 14000zł
Nie wliczam do tych kosztów pracy fachowców, bo kwota umówiona za całość, a nie za etapy. Do tej pory dałam im 3000zł zaliczki i dziś 5000zł. Dalej ich chwalę i polecam:)
P.S. Może kiedyś się dorobię porządnego aparatu;) na razie wiernie mi służy stary telefon
Poniżej efekt drugiego dnia budowy. Chłopaki dają czadu! Praca pali im się w rękach:) Dziś mieli działać dalej niestety pogoda nie dopisała.
Zamówiłam już Ytonga, faktura 25700zl...Ogromny wydatek na dzień dobry, pociesza mnie jedynie to, że na koniec nie będę musiała inwestować pieniązków w ocieplenie (oby...) Do tej kwoty zaliczają się, wszystkie bloczki na całą budowę-ścaniy zew, i wew., nadproża ytong do ścian zewnętrznych, klej i płyty multipor do ocieplenia wieńca.
Dostałam również wycenę na strop teriva-3600zł z bloczkami betonowymi lub 4000zł z bloczkami keramzytowymi. Myślę, że cena jest w porządku.
Dużo rzeczy mam jeszcze nie opłaconych, szczerze to nawet nie wiem co i ile bo fachowiec ma wz-tki, których jeszcze nie odebrałam od niego.
Na ławy poszło 16m3 betonu. Będziemy się rozliczać z betoniarnią po stanie "0" jak wyleją chudziaka.
Kotek też nas odwiedził:)